Moda na utrzymanie pięknej kobiecej sylwetki, nie dotyczy jedynie Pań urodzonych w ubiegłym wieku. Może standardy i upodobania zmieniały się na przestrzeni czasu, jednak kobiety zawsze chciały czuć się atrakcyjne i pełne seksapilu.
Niestety ostatnie stulecie nie przyczyniło się do pozytywnych zmian. Mocno kreowany w mediach wizerunek chudziutkiej modelki, bez wyraźnych kobiecych kształtów sprawił, że wiele Pań na całym świecie zapragnęło wyglądać tak samo. Najgorszy przepis na piękną sylwetkę? Drastyczne ograniczenie pożywienia.
Trzeba na to spojrzeć jak na samochód, którego silnik i podzespoły pracują dzięki temu, że na stacji wlewamy do baku paliwo. Bez benzyny auto zwyczajnie nie będzie przemieszczać się do przodu. Podobnie organizm – bez odpowiedniej dawki pożywienia nie będzie miał szansy podtrzymywać prawidłowych procesów życiowych.
Warto jeść!
Zdajemy sobie sprawę z tego, że każdej kobiecie zależy na wyglądzie, jednak obserwowany trend głodzenia się zarówno wśród młodych dziewczyn i dojrzałych Pań jest przerażający. Na początek chcemy więc podkreślić jak ważne jest to, aby jeść.
Nie chodzi jedynie o negatywne, długofalowe skutki zdrowotne, ale także o samopoczucie na co dzień. W takim wypadku brak odpowiedniej dawki pożywienia sprawia, że ciężko wykonuje się swoje obowiązki, spada skuteczność w pracy i w szkole, tracimy dobry humor.
Co więcej, bardzo często to właśnie spożywanie zbyt małej ilości kalorii sprawia, że nie chudniemy. Jeśli unosicie teraz ręce w geście zdziwienia, to wiedzcie, że to prawda. Oczywiście po dwu tygodniowej głodówce masa ciała spadnie, jednak będą to głównie mięśnie, czyli ten element, który sprawia, że wyglądamy gibko i ładnie. Organizm odbierze brak pożywienia jak stan zagrożenia i zacznie magazynować tłuszcz.
Jak dopasować ilość jedzenia do trybu życia?
To właśnie klucz do sukcesu, znalezienie swojego zapotrzebowania kalorycznego, a następnie jedzenia takiej ilości pożywienia, jakiej rzeczywiście potrzebujemy. To gwarantuje nie tylko dobre samopoczucie, ale także reguluje sen i poziom energii, a także sprawia, że ciało staje się smukłe.
Jeśli chcecie dowiedzieć się ilu kalorii oraz jakich dokładnie wartości potrzebujecie w swojej codziennej diecie, macie dwie opcje do wyboru: możecie policzyć to same lub udać się do specjalisty.
Kalkulator kalorii online
To fajne narzędzie na początek przygody z liczeniem kalorii, ma jednak swoje wady. Zdecydowaną zaletą jest jednak szeroka i darmowa dostępność. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę hasło: liczenie kalorii i od razu znajdziemy bardzo wiele stron, które zawierają takie darmowe kalkulatory.
Wpisujemy wagę, wzrost, wiek i nasze cele treningowe. System automatycznie wylicza ile kalorii potrzebujemy. Następnie do ich liczenia możemy używać kuchennej wagi. Kontrolować całodzienny jadłospis pomogą także aplikacje mobilne, dzięki którym możecie zanotować co zostało zjedzone.
Jakie są więc te wady? Takie kalkulatory przede wszystkim liczą ilość kalorii, nie pokazują ile białka, tłuszczu czy węglowodanów powinno się spożywać. I to jest ok, dla kogoś kto tylko chce kontrolować spożyte kalorie. Jednak wiele kobiet ma obecnie problemy z hormonami, tarczycą, alergiami pokarmowymi i tak dalej. W takim wypadku bardzo ważne będą także zjadane mikroskładniki, nie tylko ilość kalorii.
Wizyta u dietetyka
W tak dokładnych obliczeniach może pomóc dietetyk. Jeśli chcemy idealnie dopasować dietę do trybu życia, to właśnie wizyta u specjalisty będzie najlepszym rozwiązaniem. Nie kosztuje to dużo. Nawet dla osób, które mają specjalne wymagania co do diety, lub z uwagi na stan zdrowia mają wiele wykluczeń pokarmowych, ceny nie przekraczają 200 – 300 złotych za konsultację i gotowy miesięczny jadłospis.
Czy suplementy to dobry pomysł?
Na początek poruszymy tu kwestię suplementów diety, które są teraz tak modne. Nie jesteśmy przeciwnikami, ponieważ czasami zwyczajnie ciężko zjeść tyle wartościowego pożywienia aby dostarczyć do organizmu odpowiednią ilość witamin. Chcemy tylko doradzić Wam, abyście zawsze wybierały suple oparte na naturalnej recepturze.
Ciekawym rozwiązaniem są na przykład plastry Sliminazer. W składzie znajdziemy różne zioła i naturalne ekstrakty, które przyspieszą metabolizm i pozwolą szybciej chudnąć. Co wyróżnia plastry Sliminazer? Wykorzystuje transdermalną technikę – wszystkie składniki równomiernie przenikają przez skórę, uwalniając się stopniowo przez cały okres kiedy mamy na sobie plaster.
Kolejnym przykładem dobrego suplementu będą tabletki Bioxyn. Podobnie jak plastry zawierają jedynie naturalne składniki, które uzupełniają ważne witaminy i mikroelementy w organizmie. Tabletki Bioxyn nie powodują także żadnych efektów ubocznych.
Co powinnam jeść?
To temat rzeka. Jednak jest kilka uniwersalnych prawd, które nie zmieniają się od lat. Na początek rozmowy o jedzeniu, warto wspomnieć o wodzie, której odpowiedni poziom w organizmie pomaga zwalczać cellulit, pomarańczową skórkę, a także wspomaga metabolizm i redukuje wagę. Dlatego pijcie wodę, minimum 1,5 litra dziennie.
Jeśli chodzi zaś o samo pożywienie, uniwersalna prawda mówi, że warto dbać o to by jeść dużo warzyw, a także aby każdy posiłek zawierał białko zwierzęce czy roślinne. Jeśli chodzi o węglowodany, warto wybierać te, które są najzdrowsze. Chleb na zakwasie naturalnym, komosa ryżowa zamiast ryżu, makaron pełnoziarnisty gryczany zamiast zwykłego i tak dalej.
Wiadomo także, że musimy unikać jedzenia poza domem – najczęściej są to potrawy bardzo wysoko kaloryczne z uwagi na to iż celem restauracji i barów jest smak, nie kalorie. Pamiętajcie o tym, kiedy jecie pyszną “fit” sałatkę z oliwą. Jedna łyżka oliwy to aż 100 kalorii.
Nie trzeba chyba wspominać o słodyczach i kolorowych napojach, ponieważ na pewno już wiecie jak bardzo przeszkadzają one w utrzymaniu prawidłowej wagi. Podobnie ze słodyczami. Nie oznacza to oczywiście, że już nigdy nie możemy dogodzić sobie czymś pysznym i słodkim, jest jednak taka mądra teoria, że jeśli zjadło się coś czego się nie powinno dzisiaj, ważne aby nie robić tego jutro.